WIADOMOŚCI

Alonso: świetny bolid pozwala Hamiltonowi na ekstrawagancki styl życia
Alonso: świetny bolid pozwala Hamiltonowi na ekstrawagancki styl życia
Fernando Alonso uważa, że ekstrawagancki charakter i styl życia Lewisa Hamiltona nie byłby możliwy, gdyby ten miał do swojej dyspozycji "normalny bolid".
baner_rbr_v3.jpg

Hiszpan, biorący udział w Rajdzie Dakar, przyznał za to, że jego były rywal z torów F1 ma szanse sięgnąć w tym roku po swój siódmy tytuł mistrzowski i tym samym wyrównać rekord Michaela Schumachera.

"Hamilton może sięgnąć po siódmy tytuł" mówił Alonso, zanim przeszedł do porównania 35-letniego zawodnika z najbardziej utytułowanym kierowcą w historii Formuły 1, Michaelem Schumacherem.

"Każdy z nich ma swój indywidualny charakter" mówił Alonso dla La Gazzetta dello Sport. "Obaj dominowali ze względu na swoje bolidy, które pozwoliły im robić co tylko chcą poza Formułą 1."

"Michael miał większą dyscyplinę i przygotowanie. On bardziej wczuwał się w pracę zespołu. Lewis ma inny charakter i styl życia, który nie byłby właściwy, gdyby miał normalny bolid. Jego szefowie nie byliby zadowoleni z takiej pracy" dodawał 38-latek.

Alonso przyznał również, że poważnie rozważa powrót do Formuły 1 w sezonie 2021, zdradzając, że prowadzi już rozmowy z kilkoma ekipami. Hiszpan nie chce jednak podejmować żadnych decyzji przed swoim, jeszcze nie potwierdzonym, występem w Indy 500.

"Były dwie czy trzy sytuacje, w których rozmawiałem z niektórymi zespołami" mówił Alonso. "Mamy do siebie kontakty, ale to nie jest właściwy czas."

"To czego mi brakuje z Formuły 1 to precyzyjna praca z inżynierami i optymalizacja wokół wyścigów, ale nie podróżowanie, wyścigi rozgrywane jeden po drugim czy dominacja jednego zespołu."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

16 KOMENTARZY
avatar
ahaed

16.01.2020 12:08

0

Według mnie, Alo nigdy nie wróci do f1. Ferrari spalone, Mclaren spalony i mają dobrych kierowców. Mercedes na pewno nie. Red bull? Szczerze? Bardzo wątpię. Chyba tylko Williams został, jeżeli Ferdek wpłaci odpowiednią kwotę.


avatar
giovanni paolo

16.01.2020 12:12

0

Wmawianie antypatii przesympatycznemu Hiszpanowi wobec Brytyjczyka nie zmienia wartości i prawdziwości jego twierdzeń.


avatar
Jacko

16.01.2020 12:25

0

@1. ahaed To nie są małe dzieci z piaskownicy, że strzelają focha albo "na złość mamie odmrażają sobie uszy". Jeżeli to się będzie opłacało obu stronom, to każdy podpisze kontrakt z każdym. Już po tym sezonie z Hamiltonem większość "znawców" twierdziła, że Alonso jest w McLarenie spalony na zawsze, a sam też się na nich obraził śmiertelnie i co?


avatar
Xandi19

16.01.2020 14:06

0

Fernando to mistrz. On ma taki suwak na 2, 3 pozycje. Najpierw miał jedną ustawioną przez 3 lata na Vettela aby go gnoić za wszystko a potem przestawiło się na Hamiltona.


avatar
belzebub

16.01.2020 14:06

0

@1 Nie takie cuda się zdarzały. Alonso jest doświadczonym kierowcą, który gdyby dostał odpowiedni bolid na pewno walczył by o majstra. Nie zapominaj, że to co mówią oficjalne wypowiedzi zespołów nie pokrywają się z tym co się dzieje za zamkniętymi drzwiami. Polityka zmienia się wskutek zmiany sytuacji, nie skreślał bym np Ferrari, bo sytuacja w tym zespole nie jest taka oczywista. O ile pozycja Leclerca jest nie do ruszenia, to pozycja Vettela już tak. Niemiec nie daje sobie rady, a Ferrari jeśli chce walczyć z Mercedesem nie może pozwolić na takie błędy jakie popełniał Vettel. W dodatku ma on zniżkę formy i jeśli nie poprawi się w 2020 to raczej nie liczył bym, że Ferrari będzie go dalej trzymać w swoim składzie. I tutaj opcja Alonso byłaby idealna. Nie przypominam sobie, żeby Hiszpan robił takie błędy jak Seb, a i myślę że dzisiaj raczej dogadywał się z Leclerckiem. No i zna ten zespół. Młodych kierowców na razie nie ma, bo przecież nie wezmą Giovinazziego.;) Pozostaje jeszcze ew. Ricciardo ale czy jest w stanie przebić Alonso? Inne opcje, RBR czy Mclaren możliwe, ale w tym pierwszym w duecie z Verstappenem jakoś nie za bardzo to widzę. Mclaren? Norris jakoś specjalnie nie wypadł na tle Sainza, a przecież nie jest kierowca z górnej półki. Osobiście chciałbym zobaczyć jeszcze Alonso w F1, a zwłaszcza jak wygrywa wyścig.


avatar
nonam3k

16.01.2020 15:20

0

Alonso to nie Kubica. Bedzie chciał jeździć w F1 to miejsce w podstawowym skaldzie się znajdzie.


avatar
Bosniak

16.01.2020 21:38

0

Dzisiaj podali że jedyna opcja dla alfonso w razie checi powrotu to renówka


avatar
Grafii

16.01.2020 21:51

0

W F1 są potężne pieniądze, ale Alonso jest spalony w kilu zespołach przez swoje wypowiedzi i narzekania. Honda nigdy go nie weźmie, McLaren raczej tez ma go powyżej dziurek w nosie. To ze jest dobry OK, ale nikt w czołowym zespole nie chce takiego narzekacza, to psuje morale. Chyba ze Reno, Williams, itp. zespoły.


avatar
belzebub

17.01.2020 13:38

0

@8 Oj mało wiesz o F1. ;)


avatar
Kruk

17.01.2020 15:59

0

@belzebub. Ferrari ma material na nr 1(Leclerc). W takim razie, po co im Alonso? Ferdek mogl byc nr 2 w kilku zespolach, ale odmowil. W zwiazku z tym, powrot ALO jest raczej nikly. A cale to pieprzenie o stylu zycia Hamiltona jest zenujace. Poza torem niech robi co chce-to nie Wyzsze Seminarium Duchowne. Gdyby nie byl Mistrzem Swiata i tak chodzilby owieszony zlotem:-)


avatar
Pajol

19.01.2020 09:55

0

belzebub o czym ty piszesz ? Taki Schumacher po dwoch latach przerwy od F1 nic nie pokazał a ty myslisz ze wiekowy Alonso pokona kazdego ? Byl w jednym zespole z Hamiltonem i sie rozczarował, byłby w jednym zespole z Leclerkiem była by podobna sytuacja.


avatar
Pajol

19.01.2020 10:02

0

To tak samo jak polaczki myślały ze wróci Pan Kubica i zwojuje cala F1, wiek i lata przerwy robią swoje.


avatar
Kruk

19.01.2020 16:06

0

@Pajol. Nie pluj pod witr, bo zniecheci Cie Twoj wlasny wyziew.


avatar
Reseller

19.01.2020 22:20

0

@12 - przeczytałeś to co napisałeś zanim nacisnąłeś "dodaj komentarz"? Obrażasz siebie i nas.


avatar
modafi

20.01.2020 16:07

0

Skupiacie się na Alonso, a tutaj jest artykuł odnośnie Hamiltona. Bardzo mnie zastanawia, kto mu dał cynk odnośnie Mercedesa. Bo przeszedł w idealnym momencie. Ani za późno, ani za wcześnie. Opuścił McLarena niespodziewanie. Nawet zespół był w szoku. Alonso trafił w punkt. Nie umniejszam talentowi Lewisa. Kiedyś (w 2007 i 2008) mnie denerwował, ale był młody. Talent ma od zawsze. Teraz się wyrobił. Przydały mu się chude lata w McLarenie. Uważam, że to kompletny kierowca, mimo, że go nie lubię. Upatruję Leclerca jako następce. Czas pokaże.


avatar
FanHamilton

25.01.2020 22:46

0

To jest Fernando Alonso problem że Lewis dostał na gotowe :P


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu